Polubiły mnie storczyki. Rosną, kwitną, cieszą. Dają satysfakcję. Zimą, gdy na dworze szaroburo, ubarwiają świat. Zajmowanie się nimi stanowi wytchnienie od codziennej gonitwy.

Witaj w mojej prywatnej, domowej dżungli. Wszystko zaczęło się od zwykłego marketowego phalaenopsis…